KALORYCZNOŚĆ SZPARAG
Szparagi – skarbnica zdrowia, witamin i składników mineralnych. Dlaczego tak często omijamy je w naszym jadłospisie? Mamy jakieś odgórne uprzedzenia i przekonanie, że zbyt trudno się je przyrządza, żeby zawracać sobie nimi głowę. Dziś postaram się obalić te mity, zwłaszcza, że sezon na szparagi trwa bardzo krótko. Tak więc skorzystajmy z nich póki możemy. Polecam wszystkim szparagi w jadłospisach odchudzających typu dieta 1600 kcal.
Na początek o ich niezwykłych właściwościach. To kolejny przykład sezonowego produktu, który warto wprowadzić na stałe do naszej diety w okresie od kwietnia do końca czerwca, zwłaszcza, że jego przygotowanie nie trwa dłużej niż gotowanie innych młodych warzyw! Ich lekki, aksamitny smak działa niczym afrodyzjak na nasze podniebienie. Ponadto świetnie się komponują z potrawami mięsnymi, rybami oraz innymi warzywami, a w dodatku są produktem lekkostrawnym i niskoenergetycznym.
1 (3)100 g świeżych zielonych szparag zawiera: tylko 18 kcal, 1,9 g białka, 0,2g. tłuszczu, 3,7 g węglowodanów, 1,5 g błonnika, 300 mg potasu, 52 mg fosforu, 22 mg wapnia, 18 mg magnezu, 2 mg sodu, 0,7 mg żelaza, 26 mg witaminy C, 101 mg witaminy A i aż 150 mg kwasu foliowego!
Czytając ich skład, możemy z łatwością wywnioskować, że szparagi mają nie tylko właściwości odżywcze, ale też lecznicze!
- Wspomagają odchudzanie, gdyż w 95% składają się z wody. Powinny się znaleźć w sezonowych dietach do 2000 kcal.
- Oczyszczają nasz organizm z toksyn, wzmacniają jego odporność (glutation) i hamują procesy zapalne organizmu i rozwój komórek nowotworowych.
- Działają moczopędnie (asparagina wspomaga pracę nerek i poziom nawodnienia organizmu). Dieta nerkowa będzie potrzebowała tych produktów.
- Regulują procesy trawienne i dbają o prawidłowe funkcjonowanie naszego przewodu pokarmowego za sprawą dużej dawki błonnika pokarmowego (o jego właściwościach, możesz przeczytać TUTAJ)
- Poprawiają kondycję i wygląd skóry, włosów, paznokci (witaminy C, E i beta-karoten).
- Wzmacniają kości i zęby (wapń, fosfor, potas).
- Są niezastąpionym źródłem kwasu foliowego w diecie, który jest niezbędnym pierwiastkiem w okresie rozrodczym i płodowym kobiet!
Już niewielka porcja potrafi przynieść spektakularne korzyści!
JAKIE SZPARAGI WYBIERAĆ?
Na rynku mamy dostępne zielone i białe, czasami można też spotkać odmianę filetową – ich kolor jest związany z różnym typem uprawy. Różnią się również smakiem. Te zielone są nieco cieńsze, bardziej aromatyczne w smaku. Ponadto są łatwiejsze w przygotowaniu, nie wymagają obierania, przez co zachowują najwięcej wartości odżywczych, które znajdują się zaraz pod skórką. Białe szparagi rosną pod ziemią, stąd ich brak zabarwienia. Są grubsze, twardsze, wymagają obierania i dłuższego gotowania. Mają bardziej łagodny smak. Kupując, zwracajmy uwagę na ich świeżość, jędrność (zawsze powinny być ściśle związane). Szparagi mogą być także ciekawą przekąską dla kobiet będących na diecie ciążowej.
Jak przygotowywać szparagi?
Należy je umyć, osuszyć, białe szparagi dodatkowo obrać ze skóry (oprócz główek), w obu przypadkach należy odciąć zdrewniałą końcówkę (od 2 cm do 1/3 od końca) i gotować w wysokim, wąskim garnku, z dodatkiem odrobiny soli morskiej i cukru, bądź przygotować je na parze. Czas gotowania szparagów waha się w granicach 10-20 minut, w zależności od rodzaju. Te białe będziemy musieli gotować dłużej. Pamiętajmy, że szparagi powinny być miękkie, lecz unikajmy ich rozgotowania!
Jak przechowywać szparagi?
Można trzymać je w lodówce owinięte w wilgotną ściereczkę, jednak nie dłużej niż 3 dni. Szparagi najlepiej smakują na świeżo.
Jak wprowadzić je do jadłospisu?
To nic trudnego! Profesjonalny dietetyk nie będzie potrzebny. Są lekkostrawne, niskokaloryczne, więc pora dnia nie ma tu większego znaczenia. Jednak uważajmy na dodatki, w postaci sosu holenderskiego, czy szynki parmeńskiej. Ważny jest też sposób obróbki termicznej. Unikajmy wszelkich zapiekanek, pizz i tart ze szparagami, które zamienią nam super produkt w super bombę kaloryczną! W lekkostrawnym jadłospisie polecam wszelkie zupy-kremy, a także, jako świeżo blanszowany dodatek do dań głównych i sałatek.